Stop dyskryminacji za poglądy pro-life na WUM

Stop dyskryminacji na WUM

 

Stop dyskryminacji za poglądy pro-life na WUM

Stop dyskryminacji za poglądy pro-life na WUM

050.000
  20.041
 
20.041 podpisało. Osiągnijmy 50.000!

Tomasz Terlikowski miał od lutego prowadzić zajęcia z bioetyki i etyki lekarskiej na WUM. Nie poprowadzi ich, ponieważ władze WUM najwyraźniej przestraszyły się krytyki działaczki pro-aborcyjnej Wandy Nowickiej i zajęcia odwołały. To już kolejny niedopuszczalny akt cenzury ideologicznej na polskich uczelniach. Czy wykłady na uczelniach mogą prowadzić wyłącznie zwolennicy aborcji? Powiedzmy stanowcze NIE dla takiego podejścia!

Tomasz Terlikowski na Facebooku przedstawił sytuację następująco: „Kilka miesięcy temu śp. prof. Marek Wichrowski zaproponował mi pisanie hablilitacji z bioetyki na WUM. Spotkałem się z kierownikiem katedry etyki lekarskiej, porozmawialiśmy, od lutego miałem zacząć wykłady na stomatologii. Z bioetyki i etyki lekarskiej, i pisać pracę habilitacyjną. Moje wykształcenie, dorobek naukowy nie budził zastrzeżeń. Pozwolono mi nawet (ustnie, ale jednak) przedstawiać się, na konferencjach, jako WUM. W Wigilię zmarł profesor Wichrowski, więc krótko później zaproponowano mi kolejne wykłady na wydziale lekarskim. Zgodziłem się. Wczoraj na Twitterze, z zaadresowaniem sprawy do Onet.pl, „Gazety Wyborczej”, Gazety.pl i Tok FM, Polityki Wanda Nowicka zapytała, czy to prawda, że Terlikowski będzie miał wykłady. Zadzwonił do mnie w tej sprawie Onet. Nie chciałem nakręcać sprawy, więc odmówiłem komentarza. Ale najwyraźniej pani Wanda i media liberalne, nie odpuściły, bo wczoraj kierownika instytutu wezwał do siebie rektor i nakazał zatrudnienie na moje miejsce (a dokładnie na zlecone mi wykłady) kogoś na etat. Dziś dowiedziałem się, że wszystkie ustalenia są nieaktualne.”.

Może oczywiście być to przypadek, ale trudno nie wiązać go z pytaniem zadanym przez Wandę Nowicką. Tym bardziej że to już kolejny podobny przypadek na Uniwersytetach w ostatnim czasie.

Rzeczniczka WUM dementuje informacje twierdząc, że do władz uczelni nie wpłynął żaden wniosek o zatrudnienie Tomasza Terlikowski. On sam komentuje jej słowa następująco: "Trudno, aby wpłynął wniosek o zatrudnienie, bo nie miałem być zatrudniony na etat, ale prowadzić zajęcia zlecone. A dowodem na to, że miało do tego dojść są maile ze szczegółowym planem zajęć, które miałem prowadzić, a które otrzymałem z WUM".

050.000
  20.041
 
20.041 podpisało. Osiągnijmy 50.000!

Complete your signature

Podpisz tę petycję teraz!

 
Please enter your email
Please enter your first name
Please enter your last name
Please enter your country
kod pocztowy
Proszę wybrać opcję:
We process your information in accordance with our Privacy Policy and Terms of Service

Stop dyskryminacji za poglądy pro-life

Adresat petycji: Rektor WUM, prof. dr hab. n. med. Mirosław Wielgoś

Do wiadomości: Wicepremier i Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Jarosław Gowin

Szanowny Panie Rektorze,

Stanowczo protestuję przeciwko odwołaniu zajęć, jakie na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym miał poprowadzić dr Tomasz Terlikowski. Sytuację, w której uniemożliwia się naukowcom prowadzenie wykładów ze względu na ich wyraziste poglądy pro-life, uważam za skandaliczną. Tym bardziej, że troska o los nienarodzonych dzieci od początku wpisana była w zawód lekarza i bardzo mocno wybrzmiewała w Przysiędze Hipokratesa („Nikomu, nawet na żądanie, nie podam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie będę jej doradzał, podobnie też nie dam nigdy niewieście środka na poronienie.”).

Oczekuję zaprzestania dyskryminacji ze względu na opowiadanie się po stronie ochrony życia człowieka od momentu poczęcia.

[Your Name]

Stop dyskryminacji za poglądy pro-life

Adresat petycji: Rektor WUM, prof. dr hab. n. med. Mirosław Wielgoś

Do wiadomości: Wicepremier i Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Jarosław Gowin

Szanowny Panie Rektorze,

Stanowczo protestuję przeciwko odwołaniu zajęć, jakie na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym miał poprowadzić dr Tomasz Terlikowski. Sytuację, w której uniemożliwia się naukowcom prowadzenie wykładów ze względu na ich wyraziste poglądy pro-life, uważam za skandaliczną. Tym bardziej, że troska o los nienarodzonych dzieci od początku wpisana była w zawód lekarza i bardzo mocno wybrzmiewała w Przysiędze Hipokratesa („Nikomu, nawet na żądanie, nie podam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie będę jej doradzał, podobnie też nie dam nigdy niewieście środka na poronienie.”).

Oczekuję zaprzestania dyskryminacji ze względu na opowiadanie się po stronie ochrony życia człowieka od momentu poczęcia.

[Your Name]